Polne Drogi

cejot

Mnich będzie mnie w miarę na bieżąco informawał gdzie jest i co robi a ja będę te informacje umieszczał i uaktualniał w tym pierwszym poście (najpierw data, a potem opis od Mnicha):

23/04/2010 11:36 AM:
no to za jakieś pół godziny startuję. dzisiaj udało mi się załatwić przegląd i resztę dupereli. z nieoczekiwanych rzeczy padł mi rozrusznik w Romecie i aparat Kodak. Palić Rometa mogę z kopniaka, a aparat pożyczę od Pawła na śląsku (ma dwa)
pozdraw!

26/04/2010 10:24 PM
Lubań, Dolny Śląsk. Na zlocie MZ-klubu wygrałem jeszcze smycz do kluczy w konkursie "wolna jazda" heh..
Rozrusznik się sam naprawił. Wymieniłem olej w silniku. Motocykl gotowy do drogi. Jutro rano opuszczamy Polskę. Jakoś na Niemcy i Francję, tam, gdzie w miarę płaska ziemia.
pozdraw
Bartek

29/04/2010 7:45 PM (informacja smsowa):
Francja. Romet idzie jak dziki. Nie pisze e-mail, bo są problemy z wi-fi.
Bartek

05/05/2010 7:37 PM (informacja smsowa):
Hiszpania Południowa. 400 km od Cieśniny. Za kilka dni przeprawa na drugą stronę. W Romecie padło ładowanie, ale jedzie dalej.
Bartek

08/05/2010 1:56 PM (informacja smsowa):
Tarifa. Cieśnina Gibraltarska. Stan licznika: 36863 km. Jutro przeprawa na drugi brzeg.
Bartek

Fri, 14 May 2010 00:12:44 +0200:
Maroko, Romet tu dojechal. I jedzie dalej, choc co jakis czas cos sie
psuje. Jeszcze kilka dni tu pojezdze, bo region mnie fascynuje
innascia. A ludzie sa wszedzie, pod kazdym krzakiem. Nawet na
pustkowiu, 50 km od osady.
nie wiem, kiedy bedzie nastepny e-mail, bo malo kto zostawia siec otwarta
Bartek

16 May 2010 10:38 pm (wiadomość sms)
TOAST ZA WIELKI ŚWIAT!!! Hiszpania, Estepona, Europa. Część Afryki zaliczona. Da się?. Licznik: 39237. Wracam do Warszawy
Bartek

05/24/2010 10:01 PM
Lubań, Dolny Śląsk. Suszę się po niemieckich deszczach. burza była taka, że zwaliło się drzewo na autostradę, blokując wszystkie pasy.
Miałem jeszcze pojeździć po Polsce, ale widzę, że wszędzie leje, więc chyba jutro wracam do Warszawy.
W Romecie opony łyse. zębów na zębatkach brak. zawieszenie do regeneracji. A jakie szutry były! Wesoly

W załączniku zdjęcie zrobione w Afryce.

pozdraw
Bartek