Forum Polne Drogi Strona Główna Polne Drogi
Wagabundowe forum dla trampów, obieżyświatów i włóczykijów. "Nie ważne czym, ważne z kim"
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Częstochowa 14-15 kwietnia 2012
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Polne Drogi Strona Główna -> Nasze wyprawy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NOCEK



Dołączył: 03 Paź 2011
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:36, 15 Kwi 2012    Temat postu:

No i po Częstochowie - można przenieś do byliśmy i zapomnieć o niej w przyszłości. Dlaczego ? Ano dla tego : ogłoszono z murów że msza się nie odbędzie pod murami ale zapraszają nas na msze do kościoła i bazyliki na mszę. Komunikat powtarzano parokrotnie i za każdym razem reakcja motocyklistów była taka sama , silniki na obroty , klaksony na maksa i gwizdy , aż po którymś razie "wyszła jakaś szanowna świętobliwość " i zapytała czy poświęcenie motocykli nam wystarczy .... . Nie będę kończył tego wątku bo mnie może trafić na miejscu (wiecie co) a nie chcę przeklinać bo dopiero (z łaski) ale zostałem poświęcony razem z motorkiem .
Moje podsumowanie brzmi : wierni proszą się o mszę -- JAJA !!!!!!!!
A teraz z innej beczki.
Przybyłem do Częstochowy w towarzystwie Raftersa (i paru romeciarzy 125) , pod murami przegadaliśmy jakąś godzinkę albo i więcej ( Rafał czekał na ekipę bam-owską z W-wy bo mieli coś tam przywieź ) , no i przyjechali nawet ze swoimi paniami (wszyscy nam znani , ale nie wymienię ich .bo...) Uwierzcie mi że pomimo że byliśmy z Rafałem tam pierwsi i pomimo że ja byłem najstarszy to NIKT NIE MIAŁ ODWAGI PODEJŚĆ I PRZYWITAĆ SIĘ - ludzie jak ja się ciesze że tak wyszło --- teraz wiem na 1000 tak na tysiąc % że podjąłem słuszną decyzje opuszczając tamto towarzystwo.
Ludzie kochani przejeździliśmy parę sezonów razem , nikomu nie ubliżyłem - powiedziałem tylko co o czym myślę i .... - czyżby prawda aż tak w oczy kuła ??? !!! Nie nie ubliżę nikomu i tym razem , (zrobicie to wy sami pod nosem ) ale myślę że powinniście wiedzieć czego możecie się spodziewać po dawnych znajomych jak ich spotkacie na trasie (prędzej wróg wam pomoże ) .
Jak by nie było to sezon rozpoczęty. Życzę wszystkim ,WSZYSTKIM , szczęśliwego i udanego sezonu Padam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flar
Administrator


Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:41, 15 Kwi 2012    Temat postu:

Nie wiem, nie znam się. Ale czy jeśli jest taka potrzeba wiernych to księża nie powinni iść na rękę i odprawić mszy ?

Co do delegacji z innego forum - spodziewałeś się czegoś innego po tym wszystkim co nastąpiło ?
NIestety ale dowiedli swojej "kultury"

A tak wogóle to dużo ludzi było na błoniach ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NOCEK



Dołączył: 03 Paź 2011
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:24, 15 Kwi 2012    Temat postu:

Właśnie w wiadomościach podali : Częstochowa 5000 ; Gierzwałd 2000
Ale w Gierzwałdzie była msza a nas olali "braciszkowie zasrani" . Pytam się to po co policja paradę wprowadziła w swojej asyście na błonia . Ludzie dla mnie to są typowe ruchy polityczne , pierniczę Częstochowę i w przyszłym roku coś wymyślę i będę miał własne otwarcie sezonu - BUNT !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jack 1
Gość





PostWysłany: Nie 18:29, 15 Kwi 2012    Temat postu:

No tyle się razem jeździło i nikt nie podszedł się nawet przywitać ?No zszokowało mnie to Zalamany
Powrót do góry
NOCEK



Dołączył: 03 Paź 2011
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:50, 15 Kwi 2012    Temat postu:

No widzisz Jacku z jakimi ludźmi mieliśmy do czynienia . Potwierdziła się teza "kółka wzajemnej adoracji " . Ale każde kółko w pewnym momencie staje się za ciasne i ... Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jack 1
Gość





PostWysłany: Nie 19:19, 15 Kwi 2012    Temat postu:

Czyli odchodzisz-idziesz w zapomnienie, tak wygląda jakby nikt cię nie znał
(totalna olewka).No po prostu zajebiście.Szkoda że nie byłem bo nie wierzę że nie podszedłbym pogadać a o przywitaniu to już nawet nie wspomnę W mur
Powrót do góry
Luca



Dołączył: 13 Paź 2011
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Kielc
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 7:41, 16 Kwi 2012    Temat postu:

NOCEK napisał:
... : ogłoszono z murów że msza się nie odbędzie pod murami

Mi szczęka opadła, choć nie byłem na miejscu, to po prostu mi się w głowie to nie mieści. Jak można odmówić ludziom Mszy Świętej?
Ojcowie, którzy powinni służyć Bogu i ewangelizować ludzi, tak postępują? Smutne, bardzo smutne Smutny


NOCEK napisał:
..Uwierzcie mi że pomimo że byliśmy z Rafałem tam pierwsi i pomimo że ja byłem najstarszy to NIKT NIE MIAŁ ODWAGI PODEJŚĆ I PRZYWITAĆ SIĘ

Nocuś oni po prostu Cię dobrze znają i po prostu bali się, że dostaną kaskiem Wesoly Rotfl, to woleli nie podchodzić. Rotfl

A na poważnie, to takie zachowanie na Świętaj Ziemi, świadczy o ludzkiej ułomności i kompletnym niezrozumieniu, po co się przyjeżdza w takie miejsce. Jezus mówił jasno, że bez wybaczenia bliźniemu nie da się dojść do Pana Boga.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cejot



Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzeniówka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:12, 16 Kwi 2012    Temat postu:

NOCEK napisał:
No i po Częstochowie - można przenieś do byliśmy i zapomnieć o niej w przyszłości. Dlaczego ? Ano dla tego : ogłoszono z murów że msza się nie odbędzie pod murami ale zapraszają nas na msze do kościoła i bazyliki na mszę. Komunikat powtarzano parokrotnie i za każdym razem reakcja motocyklistów była taka sama , silniki na obroty , klaksony na maksa i gwizdy , aż po którymś razie "wyszła jakaś szanowna świętobliwość " i zapytała czy poświęcenie motocykli nam wystarczy .... . Nie będę kończył tego wątku bo mnie może trafić na miejscu (wiecie co) a nie chcę przeklinać bo dopiero (z łaski) ale zostałem poświęcony razem z motorkiem .
Moje podsumowanie brzmi : wierni proszą się o mszę -- JAJA !!!!!!!!
A teraz z innej beczki.
.....


Sorki Jareczku ale dlaczego msza specjalna dla Was miałaby się odbyć gdzie indziej niż dla wszystkich innych wiernych? Równie dobrze można by mieć pretensję że Matka Boska się nie ukazała bo wielcy motocykliści przybyli i oni żądają specjalnych względów - w imię czego miałyby być te względy czynione? Ty jedziesz tam aby się pomodlić do Boga i jego Matki czy jedziesz aby wam bito pokłony że "raczyliście" zjawić?!? Przez ten tekst przebija bardzo dużo roszczeniowej postawy a bardzo mało pokory...
Nie było żadnych przeszkód żebyście odstawili motocykle i poszli na mszę do środka. I tak by było widać że motocykliści przybyli bo byliście odpowiednio ubrani a w ten sposób moglibyście pokazać że przybyliście do Najświętszej Marii Panny.
Takie jest moje zdanie i jeśli bym tam pojechał w tym roku to tak właśnie bym postąpił a nie robił szopki z trąbeniem i postawą życzeniową bo bym się po prostu z tym źle czuł.
Z drugiej strony: gdzie byli ci wszyscy "organizatorzy" zlotów na Jasnej Górze którzy twierdzili że to oni od tylunastu lat są organizatorami zlotów Częstochowskich???
Jak dla mnie zostaliście trochę "naciągnięci" przez tych wszystkich "organizatorów", którzy tak głośno krzyczeli o ich wielkim prawie do organizacji spotkania po czym okazało się, że tylko potrafią krzyczeć....

NOCEK napisał:
.....
Przybyłem do Częstochowy w towarzystwie Raftersa (i paru romeciarzy 125) , pod murami przegadaliśmy jakąś godzinkę albo i więcej ( Rafał czekał na ekipę bam-owską z W-wy bo mieli coś tam przywieź ) , no i przyjechali nawet ze swoimi paniami (wszyscy nam znani , ale nie wymienię ich .bo...) Uwierzcie mi że pomimo że byliśmy z Rafałem tam pierwsi i pomimo że ja byłem najstarszy to NIKT NIE MIAŁ ODWAGI PODEJŚĆ I PRZYWITAĆ SIĘ - ludzie jak ja się ciesze że tak wyszło --- teraz wiem na 1000 tak na tysiąc % że podjąłem słuszną decyzje opuszczając tamto towarzystwo.
Ludzie kochani przejeździliśmy parę sezonów razem , nikomu nie ubliżyłem - powiedziałem tylko co o czym myślę i .... - czyżby prawda aż tak w oczy kuła ??? !!! Nie nie ubliżę nikomu i tym razem , (zrobicie to wy sami pod nosem ) ale myślę że powinniście wiedzieć czego możecie się spodziewać po dawnych znajomych jak ich spotkacie na trasie (prędzej wróg wam pomoże ) .
Jak by nie było to sezon rozpoczęty. Życzę wszystkim ,WSZYSTKIM , szczęśliwego i udanego sezonu Padam


Nie ma się co dziwić Jareczku - pokora i uświadomienie i przyznanie sie do własnych błędów to bardzo trudna sztuka a tamci nosy noszą bardzo wysoko. To przykre że ludzie którzy deklarowali wielką przyjaźń nie potrafią się zachować ponad to ..... Niepewny

Tobie też życzę udanego sezonu motocyklowego 2012. Padam


Luca napisał:
NOCEK napisał:
... : ogłoszono z murów że msza się nie odbędzie pod murami

Mi szczęka opadła, choć nie byłem na miejscu, to po prostu mi się w głowie to nie mieści. Jak można odmówić ludziom Mszy Świętej?
Ojcowie, którzy powinni służyć Bogu i ewangelizować ludzi, tak postępują? Smutne, bardzo smutne Smutny ...


Ale przecież msza była - tak jak dla wszystkich - nikt nic nikomu nie odmawiał - nie wiem co tu może szokować - chyba to, że motocykliści nie raczyli ruszyć swoich czterech liter do środka do kościoła - to oni przybyli do Matki Bożej z prośbą o dobry sezon a nie na odwrót i tylko z tego powodu może szczęka opaść...


Ostatnio zmieniony przez cejot dnia Pon 10:19, 16 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flar
Administrator


Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:52, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Czarku a nie jest troszkę tak że księża powinni "iść na rękę" dla takiej grupy ludzi ?
Na mszy w środku było zapewne wystarczająco dużo ludzi, żeby "dopychać" jeszcze 5 tys motocyklistów ?
Czy taką ujmą było by by jeden z księży wziął i odprawił tą mszę ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wiekowy



Dołączył: 13 Kwi 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:13, 16 Kwi 2012    Temat postu: Przywitanie...

jack 1 napisał:
No tyle się razem jeździło i nikt nie podszedł się nawet przywitać ?No zszokowało mnie to Zalamany

Jako,że jestem stary to mnie nic nie szokuje.Ale wszystko na tym świecie jest względne.Jeżeli w były w BAMie panie to dżentelmeni do nich przychodzą się przywitac.Ale tak na marginesie to nie ma nic gorszego jak nabrzmiały honor. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cejot



Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzeniówka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:21, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Flar napisał:
Czarku a nie jest troszkę tak że księża powinni "iść na rękę" dla takiej grupy ludzi ?
Na mszy w środku było zapewne wystarczająco dużo ludzi, żeby "dopychać" jeszcze 5 tys motocyklistów ?
Czy taką ujmą było by by jeden z księży wziął i odprawił tą mszę ?


Nadal nie rozumiem - zjawiają się motocykliści - nic nie jest zorganizowane i braciszkowie mają jakiś swój plan dnia i nie wiedzą czy i ile przybędzie motocyklistów i co? Mają rzucać wszystko - cały harmonogram aby motocyklistom "iść na rękę"? Nie wiemy ilu było na mszy ludzi i chyba się nie dowiemy bo raczej duma motocyklistom nie pozwalała udać się do kościoła....
Zapytam przewrotnie: Czy to taka duża ujma dla motocyklistów pójść pomodlić się normalnie jak zwykli ludzie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luca



Dołączył: 13 Paź 2011
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Kielc
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:22, 16 Kwi 2012    Temat postu:

cejot napisał:

Ale przecież msza była - tak jak dla wszystkich - nikt nic nikomu nie odmawiał - nie wiem co tu może szokować - chyba to, że motocykliści nie raczyli ruszyć swoich czterech liter do środka do kościoła - to oni przybyli do Matki Bożej z prośbą o dobry sezon a nie na odwrót i tylko z tego powodu może szczęka opaść...

Tomuś 5tyś ludzi, jeszcze z motórami się nie pomieści w środku, a część na pewno mimo wszystko weszła do środka.
Poza tym to od kilku lat w tym miejscu i o tej porze była Msza Święta dla motocyklistów i nie było żadnych racjonalnych przeszkód, żeby wczoraj się nie odbyła.
Zamiast ludzi przyciągać do Kościoła, to się odpycha. Dla mnie jest to gorszące i nie powinno mieć miejsca.
Jak byś się poczuł, gdyby w Gietrzwałdzie, ktoś znowu się posprzeczał i Mszy by też nie było?

cejot napisał:

Nadal nie rozumiem - zjawiają się motocykliści - nic nie jest zorganizowane i braciszkowie mają jakiś swój plan dnia i nie wiedzą czy i ile przybędzie motocyklistów i co? Mają rzucać wszystko - cały harmonogram aby motocyklistom "iść na rękę"?

To co jest ważniejsze harmonogram braciszków, czy ewangelizacja?
A to, że nie wiedzieli, że motocykliści przyjadą, to sobie żartujesz.
Gdybym w najśmielszych snach przypuścił, że coś takiego będzie miało miejsce, to bym przyjachał puszką z Księdzem, który odprawiłby Mszę polową na błoniach z prowizorycznym nagłościeniem.


Ostatnio zmieniony przez Luca dnia Pon 11:34, 16 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cejot



Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzeniówka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:43, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Luca napisał:
....
Tomuś 5tyś ludzi, jeszcze z motórami się nie pomieści w środku, a część na pewno mimo wszystko weszła do środka.
Poza tym to od kilku lat w tym miejscu i o tej porze była Msza Święta dla motocyklistów i nie było żadnych racjonalnych przeszkód, żeby wczoraj się nie odbyła. ...


Były racjonalne przeszkody - nie było kogoś kto by to wszystko zorganizował... To nie jest majówka dla garstki ludzi gdzie można w dowolnym miejscu pod drzewem naprędce zorganizować mszę polową... Powtarzam się ale msza się odbyła a to że nie według reguł jakie motocyklistom odpowiadały... Poza tym te 5 tyś motocyklistów to przyjechały do Częstochowy a ile chciało się na prawdę pomodlć i przyjechało z intencjami to nie wiemy bo przecież więcej było atrakcji niż np w takim Gietrzwałdzie gdzie właściwie była tylko sama modlitwa...

Luca napisał:
Zamiast ludzi przyciągać do Kościoła, to się odpycha. Dla mnie jest to gorszące i nie powinno mieć miejsca....


Nie no, gorszące to by było gdyby w imię przyciągania do kościoła rozdawali np prezewatywy i namawiali do wolnej miłości - oooo wtedy by się tłumy zjawiały i jakie rzesze by do Kościoła waliły... ale chyba nie o to w tym wszystkim chodzi...

Luca napisał:
....
Jak byś się poczuł, gdyby w Gietrzwałdzie, ktoś znowu się posprzeczał i Mszy by też nie było?...


Powtarzam po raz kolejny - msza była - trzeba było tylko tam pójść a to już inny problem czy wszyscy się pomieszczą czy nie. Poza tym 5 tyś motocyklistów przyjechało do Częstochowy co nie oznacza że wszyscy chcieli pojść na mszę.

Luca napisał:
To co jest ważniejsze harmonogram braciszków, czy ewangelizacja?
A to, że nie wiedzieli, że motocykliści przyjadą, to sobie żartujesz.
Gdybym w najśmielszych snach przypuścił, że coś takiego będzie miało miejsce, to bym przyjachał puszką z Księdzem, który odprawiłby Mszę polową na błoniach z prowizorycznym nagłościeniem.


To znaczy, że mieli zostawić ludzi, którzy przyszli do kościoła i lecieć do motocyklistów w ramach tej ewnagelizacji - to chyba lekkie pomieszanie pojęć.
Może przypuszczali że przyjadą ale takie rzeczy trzeba ustalać wcześniej. Ciekaw jestem jak by zareagował "twój ksiądz" jak byś podczas np przygotowania jego do mszy wyskoczył że zabierasz go do motocyklistów bo on będzie ewangelizował ludzi i niech zostawia tych co czekają na mszę w kościele i leci z tobą "ewangelizować" motocyklistów bo to jest najważniejsze.

Reasumując nie rozumiem Waszej roszczeniowej i tak naprawdę butnej postawy bo ja po prostu tak bym postąpił w takiej sytuacji jak napisałem w poprzednich postach. Może po prostu inaczej patrzymy na niektóre sprawy. Ważne że wszyscy szczęśliwie wrócili do domów i tak jak Nocuś napisał też życzę Wszystkim Wszystkim udanego sezonu motocyklowego Ok!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flar
Administrator


Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:07, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Czarku chyba nie chcesz powiedzieć że w tak ogromnym kompleksie klasztornym jest jeden czy dwóch duchownych którzy mogą odprawić mszę i musiało by się to odbyć kosztem mszy w kościele ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luca



Dołączył: 13 Paź 2011
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Kielc
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:54, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Echh, wymiękam w tym temcie Zalamany
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Polne Drogi Strona Główna -> Nasze wyprawy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin